Szczęśliwy finał żenującej sytuacji

Kierowca poruszający się Fordem C-Max pozostawił na poboczu cztery zużyte opony. Mimo zwrócenia mu uwagi przez jednego z mieszkańców, mężczyzna wsiadł w samochód i odjechał. Na szczęście świadek tego zdarzenia zdążył zrobić mu zdjęcie, a te zostało opublikowane w mediach społecznościowych. O sprawie pisały także lokalne media. Władze gminy dały czas krnąbrnemu kierowcy na poprawę i liczyły, że ten wróci po swoją zgubę. W dotarciu na miejsce miała mu pomóc nawet Policja. Na szczęście mężczyzna sam się zreflektował i wrócił po porzucone przez siebie opony.